Marcin Gliński

Moja przygoda z legionowskim ProgRockFest rozpoczęła się bardzo spontanicznie. W 2016 roku, w trakcie powrotu z podróży. Miałem wówczas dużo szczęścia,że w mediach społecznościowych trafiłem na plakat zapowiadający to wydarzenie. Wejściówki udało mi się zarezerwować dosłownie na kilka godzin przed pierwszym koncertem.

Rok później na festiwal powróciłem z aparatem, żeby połączyć swoje dwie pasje – muzykę i fotografię. Cięższe brzmienia są obecne w moim życiu od szczenięcych lat. Fotografią, tak „na poważnie”, zająłem się znacznie później.

Wspólnie z Dorotą Milerowicz i Pawłem Horążym są autorami wystawy fotografii festiwalowej, którą można było obejrzeć na antresoli atrium legionowskiego ratusza podczas ProgRockFest 2019!