Decyzję o tym, że zostanie plastykiem podjęła już w 2 klasie szkoły podstawowej kiedy to obejrzała odcinek bajki Wodnik Szuwarek, w którym pojawił się gwiezdny smok. Zachwyciła się nim, a ponieważ były to czasy kiedy nie można było każdej figurki z bajki kupić w sklepie, żeby go zapamiętać musiała go narysować. Narysowała, zaniosła do szkoły i potem przez kilka lat ozdabiał szkolną gazetkę. A ona wiedziała co chce robić w życiu.
Już jako dziecko miała specyficzny gust. Podobały jej się rzeczy straszne i inne. Jej ukochana książka z dzieciństwa to „Król kruków” z ilustracjami Stasysa.
Z plastyki w podstawówce miała zawsze najgorszą ocenę (3 z dwoma minusami), bo na lekcji rysowała rysunki dla całej klasy i na skończenie swojej pracy nie starczało jej już czasu.
Po liceum trafiła do szkoły plastycznej, gdzie okazało się pomimo wielu wątpliwości, że jest w odpowiednim miejscu, ale musi chodzić swoimi drogami. Kiedy na warsztatach koledzy z roku malowali Zamek Królewski lub Barbakan ona rysowała zapyziałe staromiejskie podwórka. Mówi, że zawsze interesowała ją ta mniej ładna strona. Mniej ładna, ale prawdziwa i jej zdaniem ciekawsza. Dodatkowo, jak twierdzi ma starą słowiańską duszę. A to odbija się w jej obrazach.
Kocha książki a głównie realizm magiczny, polską fantastykę oraz poezję Wojaczka i Grochowiaka. W swoim ogrodzie na uboczu chce umieścić lampę z Narni. Trochę żyje w tym świecie a trochę nie i - jak mówi - dobrze jej z tym.
Jej mistrzowie to: Hasior, Stasys, Bosch, Mucha, Wyspiański, Klimt, a jeśli chodzi o muzykę bezapelacyjnie Janerka.
Wernisaż odbył się 16 marca 2018 r, o godz. 19.30 w Galeri Sztuki Ratusz podczas 4. Edycji ProgRockFest, która znajduje się w Atrium Ratusza Miejskiego w Legionowie.